- popatrz córcia jak pięknie kwitnie ten hibiskus
- uroczo - odpowiedziała nadal zamyślona panna Z
- ooo a popatrz jak bardzo urósł już ten pigwowiec . Sadziliśmy go z mamą od ziarenka. Wiesz, wiele rzeczy zaczyna się od ziarenka .... - urwał Dadi, by po chwili dodać - Ty też już byś mogła pracować nad ziarenkiem ...
- zbyt duża szansa na chwasta tato ! - powiedziała Zet opuszczając balkon.
2 komentarze:
hahahahahahahahaha
dobre ...
twój tatuś jednak jest oryginał ...
a ta riposta, cud, miód, orzeszki :D
Prześlij komentarz