2014-06-23

Zaniedbania i próba ich naprawy jako rodzaj terapii.


Ostatnie lata to pasmo ogromnych zaniedbań. Wszystkie kąty Złośnicowej krypy pokryte są zakurzonymi pajęczynami. Ich budowniczy już dawno wyzdychali a one nadal zajmują miejsce na krypie. Znaleźć tu można poza opuszczonymi żerowiskami pająków, także wszędobylską rdzę i wyżarte przez sól dziury w kadłubie. Jednym słowem wrak. Czy da się go jeszcze przywrócić do stanu używalności ? Nie wiadomo. Stanu świetności, za którym tak tęskni załoga już nigdy nie osiągnie, ale może chociaż uda się z niego zrobić statek turystyczny, na krótkie trasy.

Spróbuję.

4 komentarze:

Zib pisze...

;-)

Złośnica pisze...

ahh cóż za konstruktywna wypowiedź :P

:-)

Zib pisze...

Aaaa... zjadło mi komentarz, została tylko minka :( Ale nieważne. Czekamy na kolejne wpisy!

Złośnica pisze...

będą będą ale odgruzowywanie to proces długotrwały ;)