2008-01-07

i znów przeminął rok ...

... przeminął nie wiem jak ...

ogólnie rzecz ujmując nie był to zły rok. Złośnica zdobyła wyższe wykształcenie. Nie wydarzyło się nic złego. Stan rodziny pozostaje constans. Żadnych spektakularnych zmian w życiorysie Złośnicy nie odnotowano.

Nuda panie .... ;)

ale za to sylwester był diabelsko udany ;) podobno jaki sylwester taki cały rok , dlatego też Złośnica na tej podstawie wysnuła wnioski, że 2008 rok będzie :

- diabelski
- roztańczony
- roześmiany
- diabelsko smaczny
- Żabio zielony
- pogoda będzie sprzyjać
- no ale niestety nie obędzie się bez ran* ;)


* Złośnicy pewna dama wbiła perfidnie obcas w stopę aaauuaa krew się polała ale Z dzięki przepysznym Zielonym Żabom szybko zapomniała o bólu.



2 komentarze:

Anonimowy pisze...

to od nowego roku Złośnica zaczyna chodzić w glanach ? ;-)

Mysza pisze...

tak moge tylko uroczyscie potwierdzic ze Sylwester taki był jak w opisie szanownej kolezanki ...

Trzymam kciuki moja droga zeby ten rok był właśnie taki jak sylwester :)
tylko bez ran wiekszych
wogole bez ran