2007-04-23

relacja z podróży czyli ...

...jak 4 rezerwistów terroryzowało wagon.

poniedziałek godzina 8.10 - na peron 2 wtoczył się leniwie pociąg relacji opole główne - gdynia główna. Tłum zaopatrzony w laptopy i najnowszej generacji telefony komórkowe ruszył w jego kierunku. Wagon bez przedziałów szybko wypełnił się ludźmi, o których na pierwszy rzut oka możnaby powiedzieć, że niczego się nie boją, są przedsiębiorczy i robią karierę. Na półkach zaległy walizki wypakowane garsonkami, krawatami i idealnie wyprasowanymi koszulami. Ktoś pomylił miejsca, ktoś inny już włączył komputer, rozdzwoniły się telefony a na początku wagonu zaraz za szklanymi drzwiami młody mężczyzna wdał się w dyskusję z łysymi wulgarnymi obrońcami naszego państwa. Poleciały pod jego adresem niewybredne epitety. Panowie z orłem na pasku doskonale się bawili. Przekaz ich wypowiedzi był jednoznaczny " w grupie siła a ty spadaj jak ci życie miłe" . Mężczyzna wojował z nimi jeszcze przez dłuższą chwilę po czym oddalił się w poszukiwaniu wolnego miejsca. Szklane drzwi się otworzyły i obrońcy naszych polskich granic zapalili papierosy w wagonie objętym całkowitym zakazem palenia. Jeden nie palił, sięgnął ręką do torby i wyjąl po piwie dla kolegów....
pociąg ruszył z kolejnej stacji i dał się słyszeć tak dobrze wszystkim znany tekst :

"witamy państwa w pociągu relacji opole główne- gdynia główna. Przypominamy, że zakazem palenia objęte są wszystkie wagony oraz przedsionki i toalety. Palenie dozwolone jest jedynie w wyznaczonych do tego przedzialach w wagonie 6 . Jednocześnie iformujemy, że osoby nie posiadające biletów ze wskazaniem miejsca zobowiązane są ustąpić miejsca osobom posiadającym miejscówki na zajomwane przez nich miejsca. życzymy państwu przyjemnej podróży "

nikt nie zareagował, a nasi wspaniali mundurowi nie ustapili miejsca kolejnej osobie odpalając kolejnego papierosa.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

a gdzie konduktor? kierownik pociągu ?
gdzie SOKiści?

Złośnica pisze...

taaa jedyną osobą która się odezwała był pan z wozkiem "wars" powiedział : "zamknijcie drzwi od korytarza jak palicie bo śmierdzi w 2 wagonach" - konduktor przeszedł po rozlanym piwie i nie zauważył nic ;) oto polska właśnie

Anonimowy pisze...

hmm, no ja jak tak widziałem jak jacyś nieproszeni pasażerowi byli w pociągu, źle się zachowywali, to konduktor zawsze reagował, szczególnie mocno konduktorki.