2007-11-06

Dlaczego jutro tata obiera ziemniaki ?

Odgłos płynącej strumeniami wody obudził Złośnicę . Ehhh to znowu ta urwana rynna - pomyślała nie otwierając oczu.

kilka godzin później ....
oooo jaka śliczna czerwona zwyżka - pomyślała Złośnica gwałtownie wciskając hamulec. Niewiele myśląc włączyła awaryjne, wyskoczyła z auta i pobiegła machając rękami do panów zamierzających odjechać tą śliczną czerwoną maszyną w nieznanym Złośnicy kierunku.
- Paaaanowie ... paaanowie ... dajcie jakiś namiar na siebie- wysapała Złośnica - bo urwała mi się rynna ...
- Gdzie pani mieszka ?
- 2 ulice dalej
- no to jedziemy

tak oto Złośnica załatwiła męski problem.
Dlatego jutro tata obiera ziemniaki.

3 komentarze:

Mysza pisze...

hhehehe juz ci mowilam ze udana jestes
ale tate naciagnelabym na dluzsze gotowanie a nie jednorazowe obranie ziemniakow ....

Anonimowy pisze...

sama naprawiałaś rynnę ze zwyżki ? ;-0

Złośnica pisze...

nadzorowałam :P