"Cześć tu Twój ulubiony sąsiad ...co robisz wieczorem ? " brzmiał sms, który wyrwał Złośnicą z błogiego stanu nicnierobienia.
"czekam na Ciebie" odpisała .
Tak właśnie zaczął się bardzo miły wieczór, który zakończył siępóźną nocą lub też wczesnym rankiem, jak kto woli. Śmiechu , opowieści i miodu było dużo. Bardzo dużo. Fajnie jest jak ulubiony sąsiad przyjeżdża z dalekiego , dzikiego kraju zwanego potocznie Irlandią.
2007-12-18
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
a jeszcze fajniej jak ma miód :P
on nie ma miód jest przecież tatusiowy :P
Prześlij komentarz